cze 27 2011

chapter 1


Komentarze: 0

W poniedziałek 1982-go roku, niedalej niż po godzinie 14 w tutejszym szpitalu przyszedłem na ten świat. Moja mama na imię ma: x*x*x, dwadzieścia lat miała gdy mnie urodziła. Ojciec mój x*x*x się nazywał. Matula pracowała jako krawcowa, lecz gdzie to niewiem. Ojciec zarabiał na siebie jako kierowca pks-u. 

Mieszkaliśmy razem z mamą, dziadziem, wujem i ojcem w trzy pokojowym mieszkaniu gdzie to dwa lata później dołączyła do nas moja siostra: x*x*x.

Pokuj swój dzieliłem z dziadziem od najmłodszych lat. Pamiętam jak opowiadał mi bajki, i zawsze był przy mnie gdy bałem się zasnąć. Podrzucał mi słodycze i drobne zabawki czasem w dość nietypowe i wymyślne miejsca. Kiedy z radością i dumą biegłem do niego ze zdobyczą, znalezioną przykładowo na szafie lub pod wersalką głaskając mnie po głowie klepał po ramieniu mówiąc, że to ino jakis dobry czarodziej musiał to zostawić. Ah ten dziadziuś.

 

otinelshannon : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz